W ciągu jednego roku w Polsce z jednego metra kwadratowego baterii słonecznych uzyskać można nawet 100 kWh energii elektrycznej. W teorii ogniwo o powierzchni 25 metrów kwadratowych jest więc w stanie zaopatrzyć w energię średniej wielkości dom jednorodzinny. Pod warunkiem, że prąd ze słońca nie będzie wykorzystywany do ogrzewania budynku i podgrzewania wody.
Ile kosztuje energia elektryczna ze słońca?
Przeszkodą wciąż w tym przypadku są wysokie koszty instalacji pozwalających na pozyskiwanie prądu ze słońca. W Europie Zachodniej dzięki licznym dotacjom baterie słoneczne są bardzo popularne.
W Polsce też spotkać można już pierwsze domy z własnymi instalacjami słonecznymi, chociaż liczba firm, które je produkują wciąż jest niewielka. Są to firmy specjalizujące się w sprzedaży ekologicznych i niekonwencjonalnych źródeł energii. Najczęściej to ile w danym przypadku trzeba zamontować ogniw, ustalane jest indywidualnie. Zależy to od wielkości budynku oraz jego zapotrzebowania na energię elektryczną.
Czy energię pozyskiwaną ze słońca można sprzedawać?
Niestety z pogodą bywa różnie. Niekiedy słońce nie daje wystarczającej ilości energii do produkcji prądu. Czasami z kolei jest odwrotnie i jest jej aż za dużo. Co można zrobić z nadmiarem prądu, którego nie da się spożytkować na własne potrzeby?
W Europie Zachodniej można go doprowadzić do sieci energetycznej i na podstawie wskazań specjalnego licznika rozliczać się z właścicielem danej sieci. Jak jest w Polsce? U nas obowiązuje rozporządzenie ministra gospodarki z roku 2000.
Nakazuje ono przedsiębiorstwom energetycznym, które handlują prądem i ciepłem, włączenie do swoich zasobów energii pochodzącej ze źródeł niekonwencjonalnych (elektrowni wiatrowych, wodnych i słonecznych). Określa także dokładne zasady kalkulacji opłat przez przedsiębiorstwa, które taką energię kupują. W praktyce więc można także i w Polsce odprowadzać nadmiar energii pozyskiwanej z baterii słonecznych do znacznie większych sieci energetycznych.